sobota, 10 października 2009

10.10.2009 - Bieganie

Pierwsze bieganie od 3 miesiecy...nie ma to jak systematycznosc;) Pierwszy raz w jesienna pogode, do tej pory biegalem tylko wiosna i latem przy eleganckiej pogodzie, a dzis bylo zimno, wietrznie, bolaly uszy i gardlo, w plucach pieklo, masakra. Zrobilem kontrolnie 5 km zeby zobaczyc jak wyglada forma. Okazalo sie, ze formy brak. Czas kiepski, 26 min 14 sek, zdyszalem sie jak pies, a biegnac takim tempem powinienem przebiec ten dystans na luziku bez zmeczenia. Ale co zrobic, moze bedzie to bodziec do wiekszej systematycznosci, chociaz sam nie wierze w to co pisze:)

Brak komentarzy: