niedziela, 30 grudnia 2007

Podsumowanie dnia - 29 grudnia (sobota)

Glownym punktem soboty byla oczywiscie 40-stka Golego wyprawiana przez niego w 3 Koronach:) Imprezka zaczela sie o 21:00, wyszlismy stamtad ok 2:00, poszlo 6 sztuk Pilsnera Urquell'a, do tego 4P, spotkanie ze wszech miar udane, przyszlo ok 30 osob, jak zwykle sie dobrze posmialem, troche potancowalem, pojadlem (bigosik, domowy smalec, itp.), bylo zajebiscie:)
Jednym slowem, sobotni wieczor oslodzil mi gorycz porazki Man Utd.

1 komentarz:

Unknown pisze...

Dzięki Lewy za obecność na mojej imprezie! Nieco rozczarowałeś wszystkich swoim umiarem w piciu :-) No, ale wyszło Ci to na zdrowie, a przy okazji i małżonka się nie denerwowała. Gdybyście byli do końca to bylibyście świadkami pięknej wywrotki z krzesła Policmajstra, chwilowego zamroczenia Krzysia i namowy Myszy na pójście w dalsze "tango". Blog świetny.