środa, 14 maja 2008

Podsumowanie dnia - 13 maj (wtorek)

Dzien bardzo, ale to bardzo spokojny. Po pracy polecialem na szybkiego do Golego, spozylismy po piwku, chwile pogadalismy i polecialem do domu. A w domu pelen relaks. Sciagnalem sobie niedzielny odcinek Pitbulla, poogladalem, jak zwykle wyjeb na maksa:) Pozniej pozerkalem na final Pucharu Polski, Legia - Wisla. Ja pierdole, poziom tak zenujacy, ze plakac sie chcialo, czlowiek sie naoglada Ligi Angielskiej to pozniej jak mam ogladac te nasze krajowe meczarnie to jakbym ogladal dwie rozne dyscypliny sportowe:( Pozniej troche posiedzialem przy kompie, wieczorem ogladnalem Wojewodzkiego i poszedlem spac. Odpoczynek pelna geba:)

Brak komentarzy: