niedziela, 9 marca 2008

Manchester odpadl z Pucharu Anglii:(((

No i nici z potrojnej korony w tym sezonie:( United przegralo na wlasnym stadionie z Portsmouth 0:1. Takiego dziwnego meczu dawno nie ogladalem. Manchester mial tyle okazji, ze powinien wygrac przynajmniej 5:0. Byly momenty, gdy nie schodzili z polowy przeciwnika, ale co z tego. W przerwie Alex zastapil van der Sar'a Tomkiem Kuszczakiem, gdyz Holender doznal urazu pachwiny. No i przyszla feralna 76 minuta meczu. Fatalny blad obroncow MU, w pole karne wpadl Milan Baros i w momencie gdy Tomek chcial mu wybic pilke spod nog, czeski cwaniak padl na murawe jak razony piorunem. Sedzia ukaral Manchster podwojnie, bo dal czerwona kartke Kuszczakowi i podyktowal karnego. Kurwa, co za jebana padaczka, po ogladnieciu powtorek jestem przekonany, ze faulu nie bylo, ale gdyby nawet byl, to w zadnym razie to nie byl faul na czerwona kartke! Ale coz, w bramce musial stanac zawodnik z pola, Alex postawil Rio Ferdinanda, ktory wyczul Muntari'ego, ale strzalu nie obronil:( Ostatnie 15 minut meczu to znowu oblezenie bramki Portsmouth, mecz przedluzony 5 minut, ciagly napor...i nic to nie dalo:((( Trudno, odpadlismy z Pucharu Anglii, ale caly czas sa szanse na mistrzostwo i na wygranie Ligi Mistrzow:) A gorycz porazki troche oslodzila informacja, ze Chelsea przegrala na wlasnym boisku z drugoligowym Barnsley 1:0:)))

http://sport.onet.pl/74327.1,1248702,1707025,,kuszczak_antybohaterem__polak_pograzyl_manchester_united,wiadomosc.html

Brak komentarzy: