środa, 23 stycznia 2008

Heath Ledger nie żyje...

Szok, szok, szok. Mial tylko 29 lat i caly Hollywood u stop. Pierwszy film jaki z nim widzialem to "Patriota", gdzie walczyl u boku Mela Gibsona. Ale do konca zycia bede go pamietal jako Ennisa Del Mara w "Tajemnicy Brokeback Mountain", za ktora to role dostal nominacje do Oscara (wygral wtedy Philip Seymour Hoffman za role w "Capote"). Duet jaki stworzyl z Jake'm Gyllenhaal'em to jeden z najlepszych duetow meskich jakie do tej pory widzialem w kinie. To, ze film byl taki rewelacyjny, to w glownej mierze ich zasluga.
Na razie nie wiadomo co bylo przyczyna smierci, zachodzi podejrzenie, ze przyczyna mogly byc narkotyki (samobojstwo albo przypadkowe przedawkowanie). Szkoda, zajebiscie wielka szkoda:(

http://film.onet.pl/735,1,Heath_Ledger,osoba.html

Brak komentarzy: