poniedziałek, 14 stycznia 2008

Podsumowanie dnia - 13 styczen (niedziela)

Oj, wyspalem sie za wszystkie czasy:) W niedziele spalem do 10:00, biorac pod uwage ze zasnalem ok. 23:00, to 11 godzin snu to moj rekord od dluzszego czasu (z mala przerwa o 6:00 na antybiotyk). Wstalem, zjadlem sniadanko, a pozniej podjechal Szwagier i pojechalismy po Pinia na lotnisko do Goleniowa. Milo bylo zobaczyc naszego emigranta-rzezniczka, policzylismy, ze ostatni raz w Polsce byl prawie rok temu, ale ten czas zasuwa. W drodze na lotnisko i z powrotem wypilem 2 Bosmanki, 2 Zywce i 1 Tyskie +1P, biorac pod uwage odleglosc ze Szczecina do Goleniowa dobry wynik;) Przyjechalem pozniej do domku, cos zjadlem i poszedlem spac. Pod wieczor sie obudzilem, ogladnalem 2 odcinki "Odwroconych" i przed snem film, o ktorym w nastepnym poscie.

Brak komentarzy: