poniedziałek, 28 stycznia 2008

Przedwczoraj ogladniete...

Wierny ogrodnik (The Constant Gardener) (2005) - TVN

reżyseria Fernando Meirelles, wyst. m.in. : Ralph Fiennes, Rachel Weisz.

Jak dotad nie widzialem w tak realistyczny sposob pokazanego zycia w Afryce. Co prawda glowni bohaterowie to biali (kapitalny Fiennes i jeszcze lepsza Weisz, ktora za ta role zdobyla Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej), ale w przenosni mozna powiedziec ze "glowna bohaterka" filmu jest Afryka, z cala swoja bieda, nedza i chorobami. I w tym wszystkim pozorna, cyniczna "pomoc" jaka niesie tym biednym ludziom nasz "cywilizowany" swiat, z bezdusznoscia wykorzystujacy slabszych i niszczacy wszystko co staje na drodze do osiagniecia zysku. Przejmujaca mieszanka, nedza i ubostwo na tle wspanialych kajobrazow afrykanskich. I na koniec wiele mowiacy cytat z filmu:
"W Afryce nie ma zabojstw. Sa tylko pozalowania godne zgony".

http://wierny.ogrodnik.filmweb.pl/

Brak komentarzy: