piątek, 8 lutego 2008

Podsumowanie dnia - 7 luty (czwartek)

Czwartek minal bez historii. Najpierw praca, po pracy 2 piwka w Tawernie z Golym i Mysza. Mysza juz sie nie moze doczekac, bo dostal info z Orange'a, ze idzie do niego zamowiony telefon, jakas mega wypasiona Nokia. No i nasz maly paparazzi juz drzy caly na mysl, co on bedzie mogl z tym telefonem zrobic, hehe, jak dziecko:)
Pozniej do domku, w domku praca, a wieczorem ogladnalem sobie filmik...

Brak komentarzy: